Początek, Weruu- ciekawy sport

Witajcie drogie czytelniczki < 3 . Dziś będzie .. o jeździe konno czyli m.in. czy warto zacząć jeździć ? W co się ubrać ? Od czego zacząć ? Co potem ? Na te pytania odpowiem wam ja - Weruu . 

No to krok po kroku zaczynamy .. : 

" Czy warto zacząć jeździć ? " 
1.  Chcesz zacząć jeździć konno? To bardzo dobrze! Jazda konna jest nie tylko sportem radosnym ale i bardzo odprężającym, uczy prawidłowej postawy i zapewni niezapomnianych wrażeń :). Konie to doskonali  nauczyciele, a najbardziej te starsze, które przeznaczone są dla początkujące. Pamiętajcie, że jeżeli w stajni do której przyjdziecie pierwszy raz, nigdy nie siedząc na koniu i wepchną Wam trudnego konia który ciągle rozrabia, oznacza to że stajnia jest nieodpowiednia. Konie rekreacyjne, a przynajmniej te na których jeżdżą początkujący powinny być spokojne i cierpliwe, niebrykające, posłuszne i grzeczne, w miarę niepłoszące się. Stajnię wybierzcie z najlepiej halą by móc w dniach zimniejszych lub podczas deszczy jeździć z dachem nad głową, żeby była dosyć duża, aby konie były przede wszystkim zdrowe i wypoczęte oraz aby stajnia wyglądała przyjemnie, czysto, wierzchowce miały zapewnione dobre warunki.

" W co się ubrać ? " 
2. Na początek nie kupujmy bryczesów, sztybletów i sztylp - nie opłaca się. Są to drogie rzeczy, a jeżeli sport nam się nie spodoba, wtedy pieniądze pójdą w błoto, ot co. Najlepiej na pierwszą naszą jazdę ubrać zwykłe, dresowe spodnie, adidasy lub inne buty z gładką podeszwą- w żadnym razie nie można wchodzić na konia w sandałach czy klapkach! Grozi to utknięciem stopy w strzemieniu podczas ewentualnego upadku, a to może skończyć się tragedią.
Jeżeli masz w planach wziąć jeansy, nie rób tego. Mają one niewygodne szwy po bokach i może nas to porządnie obetrzeć. Okulary nie wykluczają jazdy konnej, lecz nie mogą one spadać z nosa- jadąc na koniu, przy mocniejszym uderzeniu okulary mogą spaść i się rozbić. Obowiązkowym, niezbędnym przedmiotem jest oczywiście kask lub toczek. Te dwie rzeczy powinny być dostępne, bezpłatne na terenie stajni- dobry instruktor nie wpuści nas na konia bez ochrony głowy.

" Od czego zacząć ? " 
3.Przychodząc do stajni i mając zamiar pierwszy raz wsiąść na konia, należy powiadomić o tym instruktora i umówić się z nim na konkretny dzień i godzinę, najlepiej na lonżę- to znaczy, że instruktor stoi w miejscu i w rękach trzyma długi sznur do którego końca przypięty jest koń. Chodzi w koło niego z jeźdźcem na grzbiecie i instruktor ma nad nim kontrolę, a początkujący może spokojnie poćwiczyć dosiad, ćwiczyć równowagę- do tego instruktor będzie na pewno Wam dokładał ćwiczenia takie jak młynek, krążenie ramion i inne.

" Co potem ? " 
Jeżeli jesteśmy już pewni tego, że chcemy kontynuować jazdę konną, najlepiej wyposażyć się w pewne własne przedmioty do tegoż sportu. Są to:
Bryczesy- wygodne, dopasowane do nogi jeźdźca spodnie o specjalnie wyszytym kroju, by nie obcierały.
 Jeśli ktoś nie wie jak wyglądają dodaję zdj :  .

Sztyblety - specjalne krótkie buty, gumowe lub skórzane ( droższe ) o lekkim obcasie - podeszwa zapobiega ślizganiu się stopy w strzemieniu.

 

 Oficerki - długie, pod kolano, gumowe lub skórzane buty do jazdy konnej. Szykowne, choć gumowe mogą być uciążliwe, a skórzane bardzo drogie ( przedział 200-kilku tysięcy złotych. )

Sztylpy ( czapsy ) - do sztybletów lub adidasów, bądź innych krótkich butów. Skórzane lub zamszowe, ochraniacze na łydki kiedy nie mamy długich butów. Skórzane są droższe, zamszowe tańsze i miękkie, choc  skórzane po dobrym ich rozjezdzeniu mogą być naprawdę wygodniejsze.

Kask/toczek - obowiązkowy! Chroni głowę jeźdźca przed wstrząsami. Toczki są bardziej "tradycyjne", natomiast kaski bardziej antywstrząsowe.